Święty Mikołaj jest bardzo ważną postacią. Czy wyobrażacie sobie święta bez Mikołaja? Już z pierwszym dniem adwentu odczuwamy bożonarodzeniową atmosferę. Przecież niedługo mikołajki a potem gwiazdka i wymarzone prezenty od wyczekiwanego Świętego. Święty Mikołaj to baśniowa postać, w którą wierzą nie tylko dzieci. Znany on jest na całym świecie i choć wszędzie inaczej go nazywają nie da się go nie rozpoznać.

Nieodzownym elementem „wyposażenie” jest worek na prezenty, bo co to za Święty Mikołaj bez worka pełnego wymarzonych podarków? Na początku grudnia br. dzieciaki z Przedszkola nr 2 w Kamieńcu Ząbkowickim wybrały się na wycieczkę w odwiedziny do Świętego Mikołaja do Złotego Stoku. Nie byłoby to możliwe bez pomocy wójta naszej Gminy. Dzięki Jego  pomysłowi i wsparciu nasi podopieczni mogli cieszyć się zaplanowanymi dla nich atrakcjami w tak szczególnym dla dzieci dniu. Na samym początku naszej pieszej wędrówki w wiosce Świętego Mikołaja w Złotym Stoku  zostaliśmy przywitani przez Elfa, dzięki któremu dzieci mogły rzucać pieniążki do studni  i wypowiadać cichutko swoje marzenia. Kolejnym etapem przeżyć dla dzieci było karmienie marchewką  osiołków oraz pomoc w uruchomieniu maszyny do „kruszenia złych uczynków”. Po przejściu przez całą „machinę” zadań nadszedł najbardziej oczekiwany moment – spotkania z Świętym Mikołajem. Droga do Mikołaja wiodła przez tunel ozdobiony tylko małymi światełkami, co było dla dzieci przeżyciem i jeszcze bardziej napawało ich, ku ich ciekawości, co będzie dalej …. Na końcu tego tunelu znajdowało się pomieszczenie przepięknie przystrojone jak przystało na „mieszkanko” Świętego. Dzieci były wzywane  pojedynczo, siadały na kolanach Gospodarza, choć niektóre z wielką obawa lub zawstydzone, dzwoniły dzwonkiem Mikołaja, odpowiadały na pytania zadawane przez św. Mikołaja. W nagrodę za dobre uczynki przez cały rok otrzymywały „Certyfikaty Przyjaciela Świętego Mikołaja oraz upragnione i zasłużone prezenty.

W dowód przyjaźni, wdzięczności i pamięci o Świętym Mikołaju przedszkolaki recytowały piękne wierszyki oraz wspólnie śpiewały piosenkę pt: „To Mikołaj, to Mikołaj Święty”, z której Gospodarza był szczególnie zadowolony. Na koniec Elfy poczęstowały nas ciepłą, pyszną herbatką i dzieci pełne niesamowitych wrażeń i emocji wróciły do przedszkola. Potem była ogromna była radość w opowiadaniu rodzicom co one widziały i przeżyły.

Renata Kocjan-Górska / Małgorzata Grajek